Cisek: Chcą ocalić śląską gwarę
21.07.2008
Pierwsze spotkanie Tôwarzistwa Piastowaniô Ślónskij Môwy "Danga" odbyło się
w sobotę w gospodarstwie agroturystycznym Alojzego Ketzlera w Cisku.
Towarzystwo zarejestrowano na początku czerwca. Większość pierwszego
zebrania pochłonęły sprawy organizacyjne. Przyjęto także trzech nowych
członków. Warto zaznaczyć, że na spotkaniu królował język śląski w różnych
odcieniach, bo członkowie pochodzą z różnych części Śląska, a nawet Niemiec.
Prezesem Dangi jest Józef Kulisz ze Strzebinia koło Lublińca, wykładowca
Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Pomysłodawcą i współzałożycielem jest
Grzegorz Wieczorek, który wydaje pismo w języku dolnołużyckim w Cottbus oraz
jest autorem kilkunastu poradników na temat prawidłowej wymowy śląskiego
języka.
- W skład naszego stowarzyszenia wchodzą różne organizacje: Ruch Autonomii
Śląska, Związek Górnośląski i Mniejszość Niemiecka. Są też ludzie nigdzie
nie zrzeszeni - mówi Grzegorz Wieczorek. - Naszym głównym celem jest ochrona
śląskiej mowy. Natomiast stanowczo protestujemy przeciwko mieszaniu nas do
polityki - dodał.
[...]
- Gwara śląska różni się między regionami, co było słychać na naszym
spotkaniu, a normy i zasady już są, musimy je tylko wydobyć z zapomnienia -
powiedział "Gazecie Opolskiej" Grzegorz Wieczorek.
Grażyna Kosubek - POLSKA Gazeta Opolska
http://opole.naszemiasto.pl/kultura/877570.html
No comments:
Post a Comment