Showing posts with label Upper Silesia. Show all posts
Showing posts with label Upper Silesia. Show all posts

Saturday, July 16, 2016

Górnośląski plattpolnisch

W 1804 po raz pierwszy chyba użył anonimowy autor E.G.H. nazwy plattpolnisch w odniesieniu do języka Górnoślązaków (Der hoch- und plattpolnische Reisegefaehrte fuer einen reisenden Deutschen nach Suedpreussen und Oberschlesien). Później termin ten nie był zbyt często używany, ale jako określenie odmiany „bardziej różnej” niż typowe dialekty terytorialne pojawiał się jeszcze w XIX wieku.
Oto przykład z dzieła Schneidera (1857): Handbuch der Erdbeschreibung und Staatenkunde in ihrer Verbindung mit Natur- und Menschenkunde: Die specielle, politische und Kultur-Erdkunde. 1. Europa. A. Die europäisch-germanischen Staaten [tom 1, wydanie 2]

Niewątpliwie rzecz jest warta dalszego, systematycznego zbadania, bez uprzedzeń i nazywania choćby wasserpolnisch określeniem prześmiewczym. W dziele geograficzno-statystycznym chyba nie.

Sunday, August 2, 2009

Kędzierzyn-Koźle

Gdzie jest Kędzierzyn Koźle?
Z Warszawy patrząc: "na głębokim Śląsku".
Centrum i peryferie. Ku pamięci.

Mówiąc ogólniej, czyli wychodząc poza mury Muzeum, natrętne przedstawianie Powstania jako sukcesu (i to nie tylko moralnego), jako wielkiej, ważnej bitwy, jako surowej, zawstydzającej lekcji, której Polska udzieliła niesłownym i nieśpiesznym aliantom, a właściwie całemu światu – to wszystko razem powoduje coraz częstsze reakcje sprzeciwu i przekory. Kiedy niedawno tłumaczyłem Czytelnikom, że 150 czy 200 tysięcy ofiar Powstania w Warszawie (niektórzy specjaliści nie przywiązują nadmiernej wagi do tej różnicy) plus zagłada miasta to wygórowana cena za bohaterski symbol, zarzucono mi mentalność kupiecką. Akurat, co ciekawe, takie określenie padło nie w Warszawie, ale w mieście Kędzierzyn-Koźle, na głębokim Śląsku. Tu i ówdzie otrzymywałem ściszone gratulacje za odwagę, bo na rocznicową chwilę mówiono, że o sensie czy cenie Powstania marudzą tylko „sceptycy, malkontenci, mizantropi", które to określenie padło w jednym z podniosłych przemówień podczas obchodów sześćdziesięciolecia.

Tomasz Łubieński, http://tygodnik2003-2007.onet.pl/1547,1431776,0,528345,dzial.html